Kilka dni temu, w odpowiedzi na moją informację złożoną w trybie art. 181 ust. 1 PZP (nawiasem mówiąc, ten przepis oraz informacje złożone na jego podstawie są zupełnie ignorowane przez Zamawiających - ale to temat na odrębny wpis), otrzymałam od Zamawiającego odpowiedź, co właściwie samo w sobie jest już pewnego rodzaju sukcesem - przecież Zamawiający otrzymał od ustawodawcy uprawnienie do bezkarnego zignorowania takiego pisma. Niestety, odpowiedź tylko potwierdziła to, co już wcześniej przypuszczałam - że Zamawiający nie ma zbyt dużego pojęcia o stosowaniu PZP (chociażby nieznajomość kwot wydanych na podst. art. 11 ust. 8 i uparte trwanie w błędzie, że wartość zamówienia jest powyżej tych kwot). Przyczyn takiego stanu rzeczy może być wiele, a większość z nich nie jest winą Zamawiającego. Wiele uchybień formalnych ostatecznie i tak zostanie poddanych weryfikacji i skontrolowanych przez odpowiedni organ. Natomiast jest coś, czego właściwie skontrolować się nie da (jeśli jestem w błędzie - chętnie się dowiem ;) - a mianowicie, Zamawiający napisał w swojej odpowiedzi, że udzielenie zamówienia wykonawcy X za cenę, jaką zaoferował (moim zdaniem rażąco niska) pozwoli urzeczywistnić główną ideę zamówień publicznych, jaką jest interes Skarbu Państwa.
Prawdę mówiąc, zdębiałam. Nie było mi do tej pory wiadome, że pośród zasad udzielania zamówień publicznych znajduje się "zasada prymatu interesu Skarbu Państwa" (bo tak można w uproszczeniu sformułować myśl mojego Zamawiającego). Z tego, co mówi ustawa (oraz mój wykładowca z PZP), zasady znajdują się w rozdziale 2 PZP i należą do nich przede wszystkim:
- zasada uczciwej konkurencji (art.7)- zasada równego traktowania wykonawców (art.7)
- zasada bezstronności i obiektywizmu (art.7)
- zasada legalizmu (art.7)
- zasada jawności (art.8)
- zasada pisemności (art.9)
- zasada używania języka polskiego (art.9).
W PZP nigdzie nie natknęłam się na przepisy mówiące o tym, że zamówień należy udzielać mając przede wszystkim na względzie interes SP. W ustawie o finansach publicznych również nie spotkałam czegoś takiego. Nie mówię już o tym, że w interesie SP nie leży udzielenie zamówienia po jak najniższej cenie, ponieważ nie gwarantuje to wykonania zamówienia prawidłowo. Zadziwiło mnie to, że organ zobowiązany do stosowania PZP tkwi w przekonaniu, że zamówienia publiczne istnieją po to, aby zapewnić najlepszą realizację interesów SP. Oczywiście, racjonalne wydatkowanie środków publicznych nie podlega dyskusji. Jednak główną ideą stosowania PZP pozostaje cały czas zapewnienie równości i uczciwej konkurencji pośród wykonawców. Nieprzyjemnie jest stwierdzić, że Zamawiający nie jest tego świadom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz